- Prolog -

        Ile razy musiałbym przepraszać aby ktoś darował mi życie?. Ile razy musiałbym wymienić spojrzenia z osobą która celuje pistolet w moją stronę. Ile razy zdążyłabym przełknąć ślinę zanim by wystrzelił nabój? Ile razy zdążyłabym uciec przed śmiercią?

- Uwierz, kochanie przede mną nie uciekniesz. Jestem Lucas, a Ty jesteś moją ofiarą…




_________________________________________________________

- Więc prolog za nami, komentujcie co sądzicie. Rozdział pisany przez Tośkę i Marcelę , tak na szybko z dużymi kłótniami co, gdzie i jak ma być. No więc komentować, tak ładnie proszę <3. T & M .